CyTruS |
Wysłany: Śro 14:41, 08 Wrz 2010 Temat postu: DYLEMAT |
|
[Jesli pisze w zlym dziale, przepraszam i prosze oprzeniesienie]
Czesc
Mam ogromny dylemat :::
W tym roku (6 miesiecy temu) kupilem sobie nowy skuter Kymco super 8 biało-czarny 2t, 50cc
Naszla mnie chec na cos wiekszego typu yamaha tzr/aprilla rs
Na kymco zaliczylem pierwsza wywrotke, lecz wszystko zamalowane farba i na pierwszy rzut oka nie widac, skuter (mimo tego co sie stalo) w stanie bdb , zadbany i odblokowany (nie w pelni: v-max: okolo 70km/h)
I tu sie pojawia Pytanie:
Warto za rok na wiosne sprzedac mojego kymco za okolo 4500zł (kupilem nowego za 5800zł) i kupic :
a) Yamahe TZR 50cc
b) Yamahe TZR 50cc + tuningowac go (jesli mozecie i macie checi moglibyscie napisac ile wynioslby taki tuning tegu motorku)
c) Yamahe TZR 125cc
d) Aprille rs 50cc
e) Aprille RS 50cc + tuningowac go (jesli mozecie i macie checi moglibyscie napisac ile wynioslby taki tuning tegu motorku)
f) Aprille RS 125cc
g) ... Jakies inne (lecz podobne wygladem do tych wyzej wymienionych) ...
W wieku 9 lat mialem "skuter" elektryczny, pozniej spalinowy Coliber Kingway 4t, teraz Kymco super 8 2t,
Trudno jest nauczyc sie zmiany biegow ? Mam okolo 175cm i 14 lat (wiem jak sie zmienia biegi, lecz nie praktykowalem jeszcze...)
Jesli sprzedalbym kymco za te okolo 4,5k to na wiosne mialbym do zagospodarowania okolo 6000zl
Z gory dzieki za odpowiedzi
Przepraszam za bledy ort/literowki
-- Ten pojazd (jeslibym kupil) to zamierzalbym trzymac go do czasu, az bede mial samochod
(nie zamierzam kupywac MOTORU! Zdam prawa ajzdy na samochod i motor , lecz z motorami sobie odpuszcze ) |
|